Apel

Czuwaj!

Przeżywamy nietypową, bardzo długą i ciężką zimę. Trudno wyobrazić sobie krajobraz Polski bez bocianów. Wraz z ich przylotem przychodzi zwykle wiosna. W tym roku jednak jest inaczej. Utrzymująca się gruba pokrywa śniegu i mrozu uniemożliwiają bocianom a także wielu innym ptakom zdobywanie pokarmu. Dlatego też, populacja ta jest bardzo zagrożona. Harcerze z XV WDH w Brańsku postanowili przyjść tym pięknym ptakom z pomocą. 24 marca w pobliżu Patok obok Brańska dostrzeżone zostało duże stado bocianów. Od tego dnia jest regularnie, codziennie dokarmiane. W pierwszym dniu było 21 ptaków. W następnych nawet 38.
Z tej „stołówki” korzystają także żurawie (jedna para), czapla siwa (jedna para), gawrony, kruki, wrony, sroki i inne, mniejsze ptaki.
Zachęcamy wszystkie drużyny aby w swoich okolicach robiły to samo co my. Wszak nie możemy pozostawić naszych skrzydlatych przyjaciół bez pomocy w tak trudnej dla nich sytuacji.

Krótkie przypomnienie – czym należy dokarmiać ptaki.
Bociany chętnie skonsumują: małe i większe ryby, podroby (wątróbki, płucka, serca drobiowe), natomiast wątroby większych zwierząt należy rozdrabniać. Tym samym pokarmem nie pogardzą żurawie, czaple, a także ptaki krukowate i szponiaste.
Łuszczaki (sikory, wróble, trznadle, dzwońce, czyżyki, zięby) chętnie zjedzą pestki słonecznika, proso i inne drobne nasiona (np traw) a także okruchy ze stołu.
Kosy, drozdy i szpaki chętnie zjadają owoce, ich łupiny i ziarna – szczególnie jabłka i winogron. A gdy są głodne, to nawet sałatę, resztki ogórka, pomidora.
Pamiętać należy o ptasich zwyczajach. Np. zięba, czyżyk – zbierają pokarm tylko z ziemi. Sikory, dzięcioły chętnie zjadają słoninki zawieszone na drzewach. Bardzo ważnym jest, aby nie podawać ptakom solonego pokarmu (dotyczy to także resztek ze stołów).

Pod tym linkiem można zobaczyć kilka zdjęć z akcji:

pozdrawiam wszystkie otwarte na ptasią niedolę serca

instr. ZHP pwd. Mieczysław Korzeniewski

http://www.bielskpodlaski.zhp.pl/article,6317,861,1.html

Napisz odpowiedź

1 Trackback do "Apel"

  1. na 4 grudnia 2014 o 16:28